Forum Hufca ZHP Lidzbark
Hufiec ZHP Lidzbark i przyjaciele
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Hufca ZHP Lidzbark Strona Główna
->
Harcerska Akcja Zimowa
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
REGULAMIN
----------------
REGULAMIN
O naszym Hufcu
----------------
O drużynach.
O hufcu
Betlejemskie Światło Pokoju
Harcerska Akcja Zimowa
Imprezy
Ogólnie o harcerstwie
----------------
Harcerstwo, co to dla mnie znaczy?
Drużyny
O wszystkim i o niczym
----------------
O wszystkim.
O niczym
Jak ciekawie spędzić lato?
----------------
Harcerska Akcja Letnia
Inne sposoby na lato.
Wspomnienia...
Szkoła
----------------
Szkoła a harcerstwo
Fora Drużyn
----------------
13 ŚWGDH "Szperacze"
23 Drużyna Harcerska „Orzeszki”
34 Drużyna Harcerska "Zielone Szeregi"
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Pawełek:D
Wysłany: Czw 17:04, 05 Kwi 2007
Temat postu:
ja nie plakalem
(udalo mi sie
)
ale bylo naprawde milo...
nigdy nigdzie sie tak nie czulem jak w gronie Szperaczy...
Dziekuje Wam ze jestescie :*
Kasia
Wysłany: Wto 23:27, 13 Mar 2007
Temat postu:
a to dlatego ja tak wciaz te godziny i minuty takie same widze! bo Ania o mnie mysli! A ja juz myslalam ze ktos inny...;p
Mihal
Wysłany: Wto 10:21, 13 Mar 2007
Temat postu:
Ale jeszcze troszku wysiłku i...
Natalka
Wysłany: Wto 10:07, 13 Mar 2007
Temat postu:
I my to czujemy
ania
Wysłany: Nie 13:34, 11 Mar 2007
Temat postu:
choć bardzo często mnie z wami nie ma, to bardzo gorąco o was myślę i podświadomie jestem z wami...
Mihal
Wysłany: Nie 0:57, 11 Mar 2007
Temat postu:
Tylko czasem mnie jest przykro, że niektórzy wypłaczą się, powiedzą o swej miłości, a potem nie są zbyt szczerzy... Nie da się być wszędzie i wszystkiego zrobić. Nikt z nas nie jest Bogiem. Ale trzeba mieć odwagę powiedzieć: trudno, mam inne priorytety, będę gościem... Bo wtedy łatwiej nawet i zaplanować działania, wiedząc, że w ostatniej chwili nie trzeba "łatać dziur"... Lub zmieniać strategii działania... Można więcej dać tym, co chcą...
Kasia
Wysłany: Sob 23:20, 10 Mar 2007
Temat postu:
tak.i jak bardzo ufamy wszystkim czlonkom i jakimi są dla nas przyjaciolmi skoro mozemy sie przy nich wyplakac
Natalka
Wysłany: Sob 22:39, 10 Mar 2007
Temat postu:
To tylko świadczy o tym, ile znaczy dla nas harcerstwo i drużyna
Kasia
Wysłany: Sob 22:35, 10 Mar 2007
Temat postu:
no to może od razu zamiast się wysilac napiszmy ze ryczeli wręcz wszyscy!!
ale mi to się zbierało od dłuzszego czasu więc o...
ijka
Wysłany: Sob 11:23, 10 Mar 2007
Temat postu:
No właśnie nie płaczę, a jak płaczę to raczej gdzieś się stara usunąć, ale nie zawsze się udaje, a drużynka, to drużynka!
Natalka
Wysłany: Sob 0:21, 10 Mar 2007
Temat postu:
Czasem lepiej żeby łzy popłynęły z oczu, czasem warto łączyć się w płaczu
Wiemy (tzn. ja chyba wiem, o innych nie mówię
) ile znaczy dla Ciebie drużyna, prawdopodobnie tyle, co dla mnie (albo i więcej) tyle że ja nie mogłam nic powiedzieć
Nie płacz Sylwiu, bo tu miejsca brak....
ijka
Wysłany: Pią 23:50, 09 Mar 2007
Temat postu:
No, mi się to świeczkowisko podobało... Chociaż szczerze mówiąc nie lubię płakać, bo to mi się źle kojarzy, jakoś tak... I dlatego (tu następuje samousprawiedliwianie się) wyskoczyłam z tą rolką papieru, za chwilkę ja też bym ryczała jak bober...
ania
Wysłany: Pią 11:31, 02 Mar 2007
Temat postu:
Oj napewno, nie myślałam, że świeczkowisko da mi tak wiele do myślenia
i wspominania...A jest o czym wspominać...
Natalka
Wysłany: Pią 20:26, 16 Lut 2007
Temat postu:
Z naszego zimowiska najbardziej zapamiętam ostatnią wieczornicę... Zdołałam tylko powiedzieć "Drużyna jest dla mnie bardzo ważna..." i na tym się skończyło (wiadomo dlaczego
), ale dało mi ono wiele do myślenia i myślę, że jeszcze bardziej nas zespoliło
ania
Wysłany: Nie 16:59, 11 Lut 2007
Temat postu:
Ja niestety miałam szkołę, ale na Jeleń zdążyłam
testu nie pisałam, ale może to i lepiej
pierwszy raz byłam na TAKIEJ wieczornicy, chyba nigdy jej nie zapomnę, choć dopiero odkrywam czym jest harcerstwo, to takie chwile tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że warto być tym jak to Kuba powiedział zacnym gronie i nie tylko się z nim cieszyć, ale także płakać.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin